wtorek, 5 marca 2019

Złamane serce


Ach, mój chłopcze, nie odjeżdżaj,
Nie zostawiaj samej mnie,
Bo me serce kocha Twoje,
Jak odjedziesz, złamie się.
A ja kocham się w chłopaku,
Który z inną zdradził mnie,
Chodzą razem i się śmieją,
A ja tęsknię cale dnie.
Moje serce okłamane,
Porzucone niczym śmieć.
Czemu imię tego chłopca .
Właśnie ... musi brzmieć ?

A kiedy chwila nadejdzie rozstania,
Popatrzmy w oczy sobie długo
I bez jednego słowa pożegnania
Idźmy! Ja w tę stronę, Ty w drugą!

A więc dzisiaj rozstaję się z Tobą,
Tak spokojnie, bez słów i bez łez.
Chociaż miłość jest życia ozdobą,
Każde szczęście ma jednak swój kres.

Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom,
Śmiech schował się w kącie i śpi,
wieczory się dłużą,bo czasu za dużo,
nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego,szarego,groźnego,
że smutno i płakać się chce,
mijają soboty,pamiętaj więc o tym,
że komuś bez Ciebie jest źle.

Był piękny dzień,
kiedy spotkałam Cię
spojrzałam w Twoje oczy
i zakochałam się.
Czegoś mi brak,
czegoś pięknego dotyku ust,
uśmiechu Twego.
Twych małych pieszczot
słodkich jak miód.
Oczu kochanych,
Twych słów
Twej obecności - czyli Miłości…

Był taki ktoś,kogo nie zastąpi nikt,
był taki dzień,minął jak inne dni,
był taki list,który nie zawierał słów,
był taki ktoś,kto nie wróci już.

Byłeś cudownym marzeniem i snem,
Byłeś dla mnie nocami i dniami...
Właśnie... byłeś! I już Cię nie ma...
Zostały mi tylko miłe wspomnienia.
Lecz czym sobie zasłużyłam?
Czy kiedyś Cię jakoś skrzywdziłam?
Zdradziłeś nasze uczucia!
Z zimną krwią mnie raniłeś
I właśnie dlatego zostało... "byłeś"!

Byłeś pierwszy w moim życiu,
W sercu moim pozostałeś,
Ja kochałam, choć w ukryciu,
Ty mnie nigdy nie kochałeś.

Byłeś przy mnie tak króciutko
W najpiękniejszy życia czas,
Lecz odszedłeś tak cichutko
Ze swoją miłością wraz.
W świecie nic się nie zmieniło,
Choć żal serce mi rozrywa,
Bowiem miłość z mojej strony
Była i wciąż jest prawdziwa.

Było kilka pięknych dni,
Wciąż był uśmiech, ja i Ty,
Czas zaciera ślady dni,
W których słońcem byłeś mi.

Chcesz kochać? Kochaj!
Chcesz rzucić? Rzuć!
Lecz serce boleśnie
Będzie wołać - Wróć!

Chcę o Tobie zapomnieć,
ale jakoś nie mogę...
wciąż uśmiechasz się do mnie...
ciągle wchodzisz mi w drogę.

Chociaż inną kochasz
I me serce zasmucisz,
Będę żyć wciąż nadzieją,
Że do mnie powrócisz.

Chociaż Tyś w mych myślach
Największym marzeniem,
To ja w myślach Twoich
Jestem tylko cieniem.

Choć Cię lubię i szanuję,
Choć mi z Tobą nie jest źle,
Jednak ja już kocham inną,
Wybacz, Miła, stało się!

Choć kochałem Cię kiedyś nad życie,
Dziś w rozłące musimy żyć.
Te wieczory gorące,
Długo będą w pamięci mej tkwić.

Choć mi smutno nadziei nie tracę,
że rozłąka przeminie jak sen.
Znów za rękę pójdziemy na spacer,
musi przyjść i nadejdzie ten dzień.

Choć mnie zraniłeś,
choć mnie skrzywdziłeś,
ja zawsze będę pamiętać o Tobie
i będę Cię mieć w sercu i w głowie.

Choć nie ma tutaj Ciebie,
choć może o mnie zapomniałeś,
dziękuję za milczenie
i za miłość którą mi dałeś.

Choć więcej bólu,
niż szczęścia zaznałam.
To i tak nie żałuję,
że Ciebie poznałam.

Ciągle o Tobie myślę,
Ciągle o Tobie śnię,
I chociaż jesteś z inną,
Ja nadal kocham Cię.

Ciężko strasznie żyć na świecie,
Kiedy płacze się i szlocha,
Jeszcze ciężej żyć bez kogoś,
Kogo się ogromnie kocha.

Co to jest miłość?
Czy to dwa serca narysowane od ręki?
W ich głębi kwiaty kobierca, trudy i męki.
Lecz ktoś mi szepcze do ucha,
że to uczucie, które partnera szuka..

Cóż pozostało w sercu mym?...
Wspomnienia dawnych, pięknych dni.
Jak się pogodzić z losem złym,
Co miłość Twoją zabrał mi?

Często kochają nas ludzie
na których nam nie zależy.
A my kochamy tych
dla których nie istniejemy...

Czemu oczy moje smutne,
czemu usta moje drżą?
Powiedz czemu łzy okrutne
wciąż na rzęsach moich lśnią?
Moje oczy ciągle smutne
usta ciągle drżą.
Jakie siły złe, okrutne
łez powodem moim są?

Czy mnie jeszcze kochasz,
Czy mnie jeszcze znasz?
Czy może już w sercu
Jakąś inną masz?

Czy wiesz, co to ból samotności,
Kiedy serce do serca się rwie?
Kiedy miłość bez wzajemności,
Czy wiesz, jakże smutno mi jest?

Czy wiesz, co to jest tęsknota,
Tęsknota, co wzrusza do łez?
Tak trudno mi z Tobą się rozstać,
Tak trudno zapomnieć Cię też!

Czy wiesz, co znaczy czekać,
Czekać na kogoś drogiego?
Czy wiesz, co znaczy tęsknić,
Myślą wołać do niego?
Czy wiesz, co to ból samotności,
Kiedy serce do serca się rwie?
Czy wiesz, ile niosą goryczy
Krótkie słowa dwa: - Kocham Cię?

Dałam Ci, co miałam najdroższe,
Wielką miłość i serce jak łza.
W zamian za to dostałam najgorsze
- Zdradę, mękę i ból, co wciąż trwa.

Dlaczego chłopak odchodzi
I wszystko zapomina?
Dlaczego tak jest na świecie,
Że zawsze winna dziewczyna?

Dlaczego kocham?...
Nie rozumiem!
Dlaczego rzucić go nie umiem?...
Przecież on inną pokochał,
A ja przez niego wciąż szlocham.

Dlaczego los tak zrządził,
że Ciebie poznałam?
Przedtem byłam szczęśliwa,
bo wtedy nie kochałam.
Teraz o Tobie myślę
o każdej porze,godzinie
i ciągle bez ustanku
powtarzam Twoje imię

Dlaczego miłość tak zwiewna?
Dlaczego tak krótkie kochanie?
Dlaczego pomiędzy nami
Musiało nastać rozstanie?

Dlaczego ONA,
a nie JA
Tak wiele szczęścia w życiu ma
Dlaczego ONA,
a nie JA Drogę do serca Twego ...

Dlaczego tak się stało,
dlaczego rozdzielił nas los,
dlaczego Cię pokochałam,
dlaczego kocham Cię wciąż...

Dlaczego to głupie serce,
Co tak okrutnie boli,
Z tysiąca pięknych chłopców
Ciebie jednego woli?

Dlaczego to zrobiłeś?
Dlaczego odszedłeś ode mnie?
Tak bardzo Cię kochałam
A Ty zakpiłeś ze mnie...
Może kiedyś zrozumiesz
Co to znaczy ból i łzy
Może kiedyś przeżyjesz
Takie rozstanie też Ty...

Dni rozstania niosą łzy,
W mej pamięci tylko Ty!
Pora przerwać czarne sny
I wspominać wspólne dni.

Dotykasz leciutko mej dłoni,
ja czule spoglądam w Twoją twarz
i widzę uśmiech piękniejszy,
niż niebo wśród gwiazd.
I gdy tak na Ciebie patrzę
Ty znikasz mi z oczu jak sen,
otwieram oczy i płaczę,
bo to był tylko sen.

Dziś jestem daleko od Ciebie,
nie bliżej niż gwiazdy na niebie,
tęsknota me serce wciąż droczy,
a łzy zalewają mi oczy.

Dziś rozmawiać ze mną nie chcesz,
Duma w Twoim sercu trwa,
Lecz zapłaczesz kiedyś jeszcze,
Gdy pokochasz tak jak ja!

Dziś z mych oczu bez wątpienia
Wciąż spływają gorzkie łzy
Bo zdradziłeś, bo wykpiłeś
Moją miłość, moje sny...

Gdy ktoś kogoś kocha.
Kocha jak szalony.
Straszne męki cierpi.
Gdy jest odtrącony.

Gdy miałeś odejść - milczałam,
Gdy odchodziłeś - płakałam,
Gdy odszedłeś - nienawidziłam,
Bo ciągle Cię kochałam.

Gdy miłość połączyła nas, .
Serce biło raz po raz,
Bo kochałam Cię nad życie,
A Tyś inną kochał skrycie.

Gdy odejdziesz raz na zawsze,
W moich oczach staną łzy,
Inny weźmie mnie w ramiona,
Lecz w mym sercu będziesz Ty.

Gdy odjedziesz daleko
I zapomnisz o miłości,
Pamiętaj na zawsze,
Że pęknę ze złości!

Gdy siądziesz kiedyś o zmroku
same popłyną Ci łzy.
A w sercu zadrży niepokój,
Że już nie wrócą te dni.

Gdy słyszę Twoje imię,
w sercu ściska ból.
Bo ja wciąż kocham, tęsknię, płaczę
a ty już nie jesteś mój.
Wciąż żałuje tamtych kłótni,
one rozdzieliły nas,
Lecz Ty uwierz w moje słowa,
ze ja kocham cały czas...

Gdy w sercu poczujesz ból,
a w oku zakręci się łza,
gdy Ona przestanie Cię kochać,
pamiętaj,że Kocham Cię ja.

Gdyby można stłumić żal,
kiedy zbliża się rozstanie,
zmienić serce w zimną stal,
obojętnie odejść w dal
i nie myśleć że tam w dali,
czyjeś serce z bólu drży,
nie szukać wspomnień,
których będzie brak,
nie wracać do minionych dni...
Szczęśliwy kto potrafi tak żyć!

Gorąco kochałeś
słodko całowałeś
teraz zerwałeś
i cichutko zwiałeś.

Ile razy Cię pytałem,
Czy choć troszkę kochasz mnie,
Twoje serce "Tak!" szeptało,
A usteczka: - "Nie, och, nie!"







Ja Cię Kocham, Ty mnie nie..
Tobie beze mnie dobrze,
a mi bez ciebie źle.

Jak dobrze nam było,
Jak piękny był świat,
Lecz wszystko się skończyło,
Promień szczęścia zgasł.

Jak mijające się pociągi w życiu
Tak i My szukamy swych dróg,
Może kiedyś na małej stacyjce
Nasze drogi spotkają się znów.

Jak smutno ogromnie,
Gdy ktoś serce skradł,
Gdy ktoś pocałował,
Potem uciekł w świat.

Jak struna gitary
gdzieś zagra w oddali,
A potem milknie, choć drga,
Tak serce moje z początku się żali,
A potem umilknie choć łka.

Jak trudno jest odejść,
Gdy zostaje ktoś bliski.
Jak trudno rzec: ''żegnaj''
Gdy ta osoba jest wszystkim!!!

Jeszcze długo będę odwracać głowę
Na dźwięk Twojego imienia.
Jeszcze długo wśród tłumu
Będę szukać Twojego cienia.

Jeszcze niedawno byliśmy we dwoje,
a dziś została mi w dłoni mojej,
tylko ta mała Twa fotografia,
no cóż...czas mija,
różnie się trafia. ja jednak nadal
Kocham Cię szczerze...
może powrócisz???
Ciągle w to wierze.

Jeśli na szerokim świecie
Serce zranisz aż do krwi,
Nie rozpaczaj, tylko pomyśl,
Tak samo zrobiłeś mi!

Jeśli w letnią, ciepłą noc
Ktoś Ci głowę zawróci,
Pomyśl wtedy, iż ta chwila
Komuś serce zasmuci.


Jeżeli chodzisz boso,
nie chodź po szkle.
Jeżeli kochasz innego
NIE KOCHAJ MNIE!!!!

Jeżeli z inną dziewczyną
Życia los Cię złączy tkliwy,
Przyślę tylko te trzy słowa:
- "Żegnaj!" oraz "Bądź szczęśliwy!"
Już nie pamiętam rysów Twej twarzy,
Twoja postać zniknęła we mgle,
Lecz ja nigdy nie przestanę marzyć,
Że może kiedyś znowu zobaczymy się.
Kiedy słyszę Twoje imię,
Moje serce płakać chce,
Bo zapomnieć nie potrafię,
A bez Ciebie tak mi źle.
Kiedy wrócić będziesz chciał,
przyjmę Cię do serca mego,
lecz jeśli po raz drugi zranisz mnie,
nie wybaczę Ci już tego!
Kiedyś tak bardzo Cię kochałam
I kochać Cię nie przestałam
Nigdy z serca Cię nie wyrwałam
Nie zapomniałam, bo nie umiałam
Choć sprawy sobie nie zdawałam
Że tak cudownego chłopaka miałam
Przyszedł ten czas, że zrozumiałam
Że kogoś takiego przy sobie miałam
Tylko że trochę za późno to wszystko
przeanalizowałam
I stracić go musiałam
Bo docenić nie chciałam.

Kilka łez smutnych zostanie,
Ostatnich kilka łez. 
Tak się kończy kochanie, 
Tak przecież zawsze jest.
Kochać kogoś,
a potem stracić,
to jak kupić szczęście,
a łzami zapłacić…
 Kocham Cię daremnie,
Ty nie kochasz mnie,
dobrze Ci beze mnie,
mi bez Ciebie źle.

Kocham Ciebie jak dawniej.
I choć z oczu płynie mi łza.
To życzę Ci z całego serca,
By Cię ktoś kochał tak jak ja.

Kocham Cię i pogrążam się w rozpaczy,
ale dla Ciebie to nieistotne, dla Ciebie
to nic nie znaczy...
Ja jednak nie potrafię tak dłużej żyć,
kiedyś wcale nie chciałam,
a dziś pragnę tylko z Tobą być.
To wszystko jest trudne i nie do zniesienia,
moje serce krwawi-ma dosyć cierpienia...
Tak bardzo ciężko mi się pozbierać,
wydaje mi się, że odchodzę i będę powoli umierać...
Bo jakie to życie, gdy nie mam Cię przy sobie?
Nic ono nie warte- każdy mi tak powie...

Kocham Cię, miły chłopcze,
Lecz wiem, bez wzajemności.
Chciałabym w sercu Twym skrzesać
Małą iskierkę miłości.

Księga życia....
Dziwne myśli przychodzą mi do głowy,
czy aby dzień dzisiejszy jest dniem nowym?
czy to może ten sam, wczorajszy,
tylko na nowo powielany,
z tych samych zdarzeń poukładany?
Przecież, co dzień schemat taki sam,
te same rzeczy codziennie robimy,
ale drobnych spraw nie zauważymy,
a co chwila jakiś drobiażdżek się w nasze życie wkrada,
to pogarsza, to znowu samopoczucie poprawia.
Zauważamy tylko wielkie wydarzenia,
to , co nasze życie radykalnie zmienia,
a przecież życie codzienne z drobiazgów się składa
i dopiero wtedy w całość się układa,
i wtedy właśnie pospolity poeta spisuje nasze życie,
każdy jego etap, chwila po chwili,
fragment po fragmencie,
spisuje to wszystko na nieba firmamencie dla potomnych,
wielkie, opasłe tomisko powstanie,
potem pozostanie tylko jego przeczytanie...
Tamara Rzuchowska

Księżyc przez okno zagląda do mnie,
Chcę go zapytać, czy myślisz o mnie.
On tylko jeden widzi me łzy,
Których powodem jesteś wciąż Ty!

Kto by ugasił cierpkie pragnienie,
Co moje serce męczy i suszy?
Kto by tęsknoty zalał płomienie
I żal przytłumił znękanej duszy?

Kto był przyczyną naszego rozstania,
niechaj łzy moje spadną na niego
i niech tak samo serce
mu przygniotą samotnym żalem
i próżną tęsknotą.

Ktoś kiedyś czule mówił mi: "Kochana",
Ktoś kiedyś szeptał wiele miłych słów,
Teraz w ciemności siedzę biedna, sama,
Myśląc, czy usłyszę te słowa znów.

Kwiat jest pamięcią,
muzyka wspomnieniem,
noc tajemnicą,
miłość cierpieniem..

Łatwo w życiu marzyć i śnić,
Łatwo tęsknić i szlochać.
Niełatwo powiedzieć "Żegnaj!"
Komuś, gdy bardzo się kocha.

Me serce Cię bardzo kochało,
Me serce do Ciebie się śmiało.
Me serce bardzo zraniłeś,
I mnie dla innej rzuciłeś!!!

Miło było Cię poznać,
Nie żałuję wcale,
Lecz trudno się rozstać
I żałować stale!

Miłość mi zabrała wszystko:
Serce, sny i marzenia.
Zabrała mi także Ciebie,
Zostały tylko wspomnienia!

Miłość to piękne słowo,
spotkanie dwojga ludzi,
lecz wszystko szybko się kończy,
gdy jedno drugiemu się znudzi.

Miłość to wielkie cierpienie,
Lecz nie każdy je zna,
Jednemu serce się śmieje,
Drugiego boli i łka,
Miłość to takie małe słowo,
A tak wiele znaczy,
Jednym daje radość,
Innym dar rozpaczy...

Moje serce boli,
moje serce płacze
ale mam nadzieję,
że jeszcze Ci wybaczę.

Moje serce jest twarde jak materiał skały,
lecz ty wyryłeś na nim swoje inicjały

Moje serce złamałeś,
marzenia odebrałeś...
Życia pozbawiłeś
i kłopotów dorzuciłeś.
Krótko mówiąc,
tak bardzo mnie zraniłeś...

Może byłam Ci przeszkodą,
Może wcale nie,
Lecz pamiętaj, że ja nigdy
Nie zdradziłam Cię.

Może kiedyś mnie pokochasz.
Może pokochasz Ty mnie.
Lecz, jeśli kochać nie umiesz,
Pamiętaj, że ja zawsze kocham Cię !

Może się już nie spotkamy,
Może zginie Twój ślad,
Więc nie zapomnij że Ty,
To cały mój świat.

Mówisz idę i odchodzisz,
tak mnie tymi słowy zwodzisz.
Serce płacze ubolewa,
po policzku łza się zlewa.
Ręce drżą od pożądania,
pragnę Ciebie dotykania.
Usta krzyczą w niemym krzyku:
Czy coś słychać w burzy ryku?
Nogi biegną, chcą dogonić,
czy jest sens swe siły trwonić?
Czy powinnam tak rozpaczać?
Czy jest warto do Cię wracać?
mucha

Na ręce kładę Ci serce
maleńkie serce me,
które nie tak dawno
miłością darzyło Cię .

Na ustach mych jest imię Twe,
Tak drogie i kochane .
Choć nie wiem czy Ty kochasz mnie .
Ja nigdy nie przestanę !

Nadeszła chwila rozstania,
Ostatni raz widzę Cię,
Po policzku łza duża spływa,
Serce czule żegna Cię!

Najbardziej w życiu boli to,
w co się wierzyło a kłamstwem było.

Nie kochałeś wtedy,
Kiedy ja kochałam,
Teraz chcesz mnie kochać,
Kiedy ja przestałam.

Nie opuszczaj mnie, kochany,
I nie odchodź, proszę Cię,
Niech Twe serce pozostanie,
Będę zawsze kochać je.
Będę kochać je wytrwale,
Będę ciągle o nim śnić
I na zawsze pozostanę
Wierną i oddaną Ci.
Będę stale Cię wspominać,
Będę wciąż o Tobie śnić,
Bo mi serce przypomina,
Jak bez Ciebie trudno żyć.

Nie płacz,
gdy chłopak z inną odchodzi
bo takich jak on jest wielu.
Z uśmiechem na ustach,
podaj mu rękę i powiedz:
- cześć przyjacielu!

Nie pozwól, bym cierpieć musiała,
Kochając Cię tylko we snach,
Bym imię Twe wymawiała,
A oczy tonęły mi w łzach!

Nie spotkamy się już nigdy,
Nie spojrzymy sobie w twarz,
Nie podamy sobie ręki,
Bo ja wiem, że inną masz.

Nie warto Ciebie miłować,
Nie warto Ciebie całować,
Nie warto o Tobie śnić,
Nie warto dla Ciebie żyć!

Nie wiem, co moje oczy widzą w Tobie.
Nie wiem, dlaczego myślę o Tobie.
Lecz wiem, że jest to coś przykrego.
Przykrego, bo nie wzajemnego.

Nie wiem, o co nam poszło,
O jakąś błahą rzecz.
Ty powiedziałaś "Żegnaj!",
Ja powiedziałem "Cześć!",
I odeszłaś z uśmiechem na twarzy,
Choć w oczach miałaś łzy.
Ja powiedziałem "Nie płacz!",
Choć w sercu płakałem jak Ty.

Nie wiem o co poszło nam,
Nie wiem o jaką rzecz,
Ty powiedziałeś żegnaj
- a ja powiedziałam cześć,
I odeszłam z lekkim uśmiechem,
Choć w oczach miałam łzy,
Bo wiem że w moim sercu - 
na zawsze będziesz TY
I choć nadal kocham Cie jak dawniej,
Z oczu płynie mi nie jedna łza,
To życzę Ci z całego serca
By ONA kochała Cie tak jak ja...

Nie wierz nigdy chłopakowi,
bo to człowiek bez sumienia.
Najpierw w głowie Ci zawróci
potem powie Do widzenia.

Nie wszystkie róże kwitną,
choć już pąki mają.
Nie wszyscy ludzie w życiu się łączą,
którzy się kochają.

Nie zawsze można się kochać.
Nie zawsze trzeba wylewać łzy.
Lecz można zostać w przyjaźni.
Po prostu ja i Ty.

Od chwili, gdy Cię poznałem,
Łzy zalewają moje powieki,
Wiedz, że Cię bardzo kocham
I kochał będę na wieki.

Od kilku dni tak smutno mi,
tak bardzo tęsknie za Tobą
jesienny deszcz za szybą brzmi,
a ja nie wiem co począć z sobą.

Odchodzę na zawsze,
Zapomnij, co było!
Przepraszam za smutek,
Dziękuję za miłość.

Ochłodziło nasze serca jedno zimne spojrzenie,
podaliśmy sobie ręce odchodząc od siebie,
nie patrzyliśmy już sobie w oczy,
nie chcieliśmy się znać,
choć żadne z nas nie było pewne
czy tak musiało się stać.

Odeszłaś ode mnie,
Sam nie wiem, gdzie,
A czekać nie mogę,
Bo serce się rwie.
Więc gdzie mam się udać?
Któż powie mi to?
Czy oprócz nadziei
Zostało mi coś?
Czy wrócisz tu jeszcze,
By pocieszyć mnie?
Czy przyjdzie ta chwila,
Gdy znów ujrzę Cię?

Odszedłeś tak nagle,
Ani się pożegnałeś.
Może nie umiałeś,
A może nie chciałeś?

Odszedłeś tak nagle ode mnie
żal w sercu się nie mieści
zabrałeś mi wszystko kochanie
ale nie zabrałeś boleści.

Okropna jest tęsknota,
Gdy myśl wciąż do Ciebie ucieka,
Gdy myśl jest już przy Tobie,
A droga do Ciebie daleka.
Weź tą kartkę w swoje ręce
I zasłuchaj się w piosence.
A ona Ci przypomni czas,
Kiedy przyjaźń łączyła nas.

Ostatni raz dziś widzisz mnie,
nadchodzi czas pożegnać się.
Co po mnie zostało spal,
nie wrócę już, odchodzę w dal.
Ostatni raz całuje ten list,
ostatnie pożegnanie ślę ,
co było piękne skończyło się.

Ostatni uśmiech,
ostatnie słowo,
ogromny ból i cichy krzyk.
Chciałam Ci tylko powiedzieć,
że tak jak ja nie będzie
kochał Cię nikt.

Patrzę w niebo zachmurzone,
Na me włosy pada deszcz,
Moje serce zasmucone
Tęskni mocno, aż do łez.

Piękne jest słowo kocham,
Piękne jest jego brzmienie.
Jeśli ktoś kogoś kocha,
Ciężkie jest jego cierpienie.

Piszę do Ciebie ostatni list,
Nie atramentem, lecz łzami,
Bo chwile pięknej miłości
Skończone między nami.

Po morzu płynie kra.
Po oku płynie łza.
Wszyscy Cię kochają,
A najbardziej ja.

Powiedz, czy warto jest kochać do woli
I niewolnikiem swoich uczuć być.
Powiedz, czy warto, choć tak serce boli,
Wiecznie tęsknić i marzyć, o miłości śnić.

Pozostanie mi samotność,
Nie wiem, jak z nią żyć.
Pragnę, Miły, raz ostatni
Krótką chwilę z Tobą być.

Przepraszam, że Cię prześladuje,
że chcę być z Tobą, bo inaczej nie umiem.
Przepraszam za wszystko, co Cię denerwuje.
Przepraszam,spróbuję zapomnieć,
lecz nie obiecuję…

Przez Ciebie po nocach nie spałam,
Przez Ciebie często płakałam.
Bo byłeś jedynym chłopakiem,
Którego na prawdę kochałam.

Przyjdzie chwila,że ją porzucisz,
jak porzuciłeś mnie.
Przyjdzie chwila,że do mnie wrócisz,
lecz ja Ci powiem – „spóźniłeś się”…

Przynajmniej wiem,
że nic do mnie nie czujesz
bo ty nawet nie spróbujesz
Boisz się odpowiedzialności
albo szczęśliwej miłości,
której nigdy nie znałaś
i na niej się nie poznałaś.
Teraz jedno powinienem ci powiedzieć,
bo każdy chciałby o tym wiedzieć,
Niby mówi że cię kocha,
jutro zaś o byle co się focha
że ona serce tylko łamie,
bo każda dziewczyna kłamie.
i dowiadujesz się że cię zdradza,
miłość nigdy nie nagradza.

Róża jest piękna więc kole,
Kując zadaje rany.
Tak cierpi człowiek gdy kocha,
A sam nie jest kochany.

Są dni, gdy masz już dość
Gdy znów nie przyszedł ktoś.
A los znów się z Ciebie śmieje.
I nagle myślisz, że może nie jest tak źle...
Jest coś co da Ci nadzieję..
Są dni zranionych serc.
Sny nie spełniły się
i znów w życiu się zagubisz.
Lecz uśmiecha się los
i na drodze staje ktoś.
Znów masz ochotę, by iść dalej
Nie zdoła nikt cofnąć tych dni,
odebrać Ci radości wspomnień Twych.
Na serca dnie odkryjesz je.
Gdy będzie źle, one ocalą Cię.

Są różne chwile w życiu
Różne wspomnienia wiatr śle
Jedno uparte zostało,
Że ciągle ... kocham Cię.

Są w życiu piękne chwile,
tak piękne jak kwiaty z pól
Najpierw dają szczęścia krople ,
a potem łzy i ból.

Słowiczek śpiewa,dziewczyna nuci;
nie kochaj chłopca,bo on porzuci.
Jak woda niszczy gałąź kaliny,
tak chłopiec niszczy serce dziewczyny.

Smutno dziś bez Ciebie,
Do oczu cisną się łzy.
Jak długo Ciebie nie widzę,
Tak długo serce me drży.
Chciałabym być znów przy Tobie,
W ramionach tulić się Twych,
I jak to zwykle bywało
Całować Cię, aż po świt.

Spłynęła łza po policzku
Jak pocałunki żalu i lęku,
Że nie zatrzymam Twych oczu wdzięku
Że nie zatrzymam miłości, kochania,
Bo nadszedł czas... pożegnania.

Świecą gwiazdki, świecą
Na wysokim niebie,
Ty dziewczyny wszystkie kochasz,
Ja jedynie Ciebie!

Tak mi smutno, tęskno, nudno,
Za oknem i deszcz, i mgła.
Kochać nie wolno, zapomnieć trudno,
Więc w oku moim kręci się łza.

Tak musiało się stać,
skoro imię Twe znam.
Więc idź i zostaw mnie,
może zapomni serce me?

Ten wiersz prezent dla Ciebie,
przeczytaj,a zrozumiesz mnie,
gdy księżyc krąży po niebie
marzę i śnię o Tobie.
W chwilach,gdy Cię nie ma,
wspomnienia zostają mi,
samotna jak księżyc na niebie,
a żal w mym sercu tkwi.
Nie pozwól bym cierpieć musiała
i kochać Cię tylko w snach,
czule Twe imię wspominam,
a oczy me krążą we łzach.

To, co nas łączyło...
Jak narkotyk było.
Przyjaźń, która życie me zmieniła,
niestety już się skończyła.
Byłeś dla mnie jak słońca promienie,
teraz to już tylko wspomnienie.

To nie sztuka iść przez życie
Kiedy radość zewsząd tryska,
Ale iść z pogodną miną,
Kiedy ból za serce ściska.

To szczęście było tak blisko.
My obok siebie.
Dlaczego odeszło to wszystko?
Dlaczego znów jestem bez Ciebie?

To wszystko jest niemożliwe,
A jednak się kiedyś zdarzyło.
Łączyło nas kilka spojrzeń
I przeklęte słowo: miłość!

Trudno jest żyć w nieszczęściu,
Kiedy się płacze i szlocha,
Lecz trudniej jest żyć bez kogoś,
Kogo się bardzo kocha.

Trudno, rozeszły się nasze drogi,
Chociaż kochałem Cię wiernie,
Dzisiaj słałbym Ci róże pod nogi
Właśnie z uwagi na ciernie.

Trudno się uśmiechać,
Kiedy serce szlocha,
Trudno mówić "Żegnaj!",
Gdy się mocno kocha.

Ty mnie już nie kochasz
całkiem zapomniałeś
może już żałujesz,
że mnie całowałeś?

Ty nie..., Ty Tego nie czujesz...,
Ty z mej miłości śmiejesz się.
Usta Twe inną w tej chwili całują,
Do innej mówisz: - Kocham Cię!
Przyjdzie czas, że ją także porzucisz,
Tak jak kiedyś rzuciłeś i mnie!
Przyjdzie chwila, gdy do mnie powrócisz,
Lecz ja powiem: - Spóźniłeś się!
Ty zabrałeś serce moje,
Ty zabrałeś moje sny.
W zamian zostawiłeś smutek,
tęsknotę i łzy.

Tylko dla Ciebie żyłam,
Ciebie tylko kochałam,
Z Tobą szczęśliwa byłam,
A teraz sama zostałam.

Wczoraj szczęście było blisko,
Wczoraj śmiał się cały świat.
Dzisiaj raptem wszystko prysło,
Całe szczęście rozwiał wiatr.

Wiatr połamał kwiaty w dolinie,
Chłopak złamał serce dziewczynie.
Kwiaty ożyją gdy maj powróci,
Złamane serce nigdy nie wróci.

Wieczór piękny i pogodny
księżyc świeci już na niebie
serce pełne rozpaczy
pisze ten list do Ciebie.

Wiem dobrze, co to jest miłość,
Wiem dobrze, po co i na co,
Lecz nie wiem, dlaczego ludzie
Rozstają się z sobą i... płaczą.

Wiem, już mnie nie kochasz,
Nie tęsknisz, nie szlochasz,
Wiem, ze mnie się śmiejesz,
Za inną szalejesz.

Wiem, że jutro w ramionach
Już inną będziesz miał,
Lecz nie zapomnij, że był ktoś,
Kto kochać Ciebie chciał!

Wiem, że serce nie sługa,
Wiem, że taki mój los,
Ale jeśli się uda,
Utrę Ci jeszcze nos!
Za ten wyraz pogardy,
Co na twarzy Twej tkwi,
Jeszcze spotka Cię kara,
Jeszcze odpowiesz mi!
Pożałujesz, żeś wzgardził
Tą miłością i mną,
I ty też będziesz cierpiał,
Nie ominie Cię to!

Wiersze dla Ciebie pisałem,
Prócz mnie nie czytał ich nikt.
Do Ciebie pocztą wysłałem
Swój pierwszy miłosny list,
Dla Ciebie głowę straciłem
I kredą mazałem po ścianach,
By cały świat się dowiedział,
Jak bardzo jesteś kochana.
Wszędzie widziałem Cię w tłumie,
Twe imię ciągle słyszałem,
Po nocach prawie nie spałem,
Tak bardzo Ciebie kochałem.

Wierzyłam Twoim słowom,
Lecz słowa uleciały.
Wierzyłam Twoim ustom,
Lecz usta Twe kłamały.
Wierzyłem Twemu sercu,
Lecz serce rytm zmieniło.
Czy więc mam nadal wierzyć,
Że prawdą kiedyś to było?

Wiosna wróci, maj powróci
i zakwitną pąki róż.
Ale dni spędzone razem
nie powrócą nigdy już.

Wspomnij czas,
Który zapoznał
I rozłączył nas!

Wszystko można zapomnieć:
Smutek, tęsknotę i łzy.
Lecz nigdy nie zapomnę
Takiego chłopaka jak TY.

Wszystko w świecie przemija powoli,
Pamięć o szczęściu i o tym co boli.
Wszystko przemija
jak chce przeznaczenie
I tylko zostaje
To jedno wspomnienie.

Zacznijmy od początku,
naprawmy co zepsute,
obdarzmy się miłością,
otoczmy się uczuciem.
I bądźmy znowu razem,
razem do końca życia
i wszystko będzie jasne
i wszystko do zdobycia.

Za moje serce złamane,
Za moją miłość wzgardzoną
Chcę podarować Ci kwiatek,
Maleńką różę czerwoną.
Być może złamiesz tę różę,
Tak jak złamałeś mi serce,
Lecz serce było bezbronne,
Różą poranisz swe ręce.

Zapomnę o tym co było
Zapomnę o słowie Miłość
Zapomnę jak pragnąłeś kiedyś mnie
Lecz nigdy nie zapomnę
jak mówiłeś Kocham Cię.

Zapomnę o złej i dobrej woli
O tym co dobre i co boli
Zapomnę o sobie
Lecz nigdy o Tobie.

Zapomnisz jak każdy zapomina,
zapomnisz to prawda jedyna,
zapomnisz czy za rok,czy za dwa,
zapomnisz,bo miłość krótko trwa!

Złączył nas przypadek,
lecz życie rozerwie tę nić.
Wspomnij mnie kiedyś w przyszłości,
gdy z dala od siebie będziemy żyć.

Zobaczyłam Cię przypadkiem,
przypadkowo Cię poznałam
no i całkiem przypadkowo
właśnie Ciebie pokochałam.
Zakochałam się w Tobie
i brnę dalej w to błoto.
Czy wiesz,co ja robię?
Kocham Cię,idioto!

Zostawiasz mi pamięć.
To wszystko, co po Tobie zostało.
Ja widzę tamte dni,
Kiedy szczęście z nami mieszkało.
Nie mówisz słowa, bo...
bo po co się powtarzać!
A kiedy pytam: - Kto?
Nic mi nie odpowiadasz.
Odchodzisz...
Cóż, tak jest,
Że każdy musi odejść...
Tylko jeszcze ten gest -
Podaj rękę na zgodę!

Zostawiłeś w sercu moim
smutek,żal i ból,
więc odejdź dzisiaj,
odejdź z mego snu.
Może inna Ci to powie,
że nie warto kochać Cię,
lecz me serce ukochany,
lecz me serce kocha Cię.
Będę śniła znów o Tobie
będę zawsze kochać Cię,
lecz Ty nigdy nie powrócisz,
więc dlatego żegnam Cię.

Z tamtych naszych pragnień,
Z naszych wspólnych marzeń
Nic już nie zostało,
Prócz wspomnienia zdarzeń.

Z uśmiechem wspominam każdy dzień,
gdy byłeś przy mnie niczym cień,
Twoje serce biło szybko
i mówiłeś do mnie ,,rybko,,
Dziś jestem od Ciebie daleko,
tam,gdzie nie dojdzie słów Twoich echo,
lecz ciągle pamiętam te dwa krótkie słowa,
które chcę usłyszeć jeszcze raz od nowa.

Żegnaj na zawsze.
Zapomnij co było .
Przepraszam za kłopot.
Dziękuję za miłość .

Życie jest krajobrazem,
wiele w życiu się zmienia.
Dzisiaj jesteśmy razem,
jutro zostaną wspomnienia.

Życie jest muzyką,
Życie jest wygraną...
Póki nasze serca
kochać nie przestaną!

Życzę Ci byś był szczęśliwy i zdrowy,
zamiast kwiatka przyjmij te proste słowa,
bo choć pisane na zwykłym papierze ,
to płyną z serca,które kocha szczerze.